na Wczasy nad morzem

Jadowite korowódki

22 stycznia 2013r.

Jadowite korowódki Na młodych drzewkach zasadzonych na wydmach żeruje wiele szkodników. Spotykamy tam gąsienice żerujące na sosnowych igłach, larwy chrząszczy ryjkowców żyjące w młodych pędach. 1 Szczególnie liczne są mszyce. One to przywabiły na sosenki wiele biedronek i ich granatowe larwy, które dzielnie zwalczają te szkodniki. Niektóre z tych szkodników są niebezpieczne dla człowieka. Tak np. w lasach sosnowych na Helu i Mierzei Wiślanej oraz na Wolinie żerują gromadnie gąsienice motyla korowódki sosnóweczki. Gąsienice te spotyka się u nas przeważnie tylko nad Bałtykiem i na Podkarpaciu. Pokryte są jadowitymi włoskami, roznoszonymi po oderwaniu od ciała gąsienic przez wiatr. Włoski te drażnią oczy lub też wywołują długotrwałą egzemę (świerzbienie ciała). Toteż w pobliżu żerujących gąsienic trzeba dobrze zakrywać twarz, ręce i nogi, aby nie osiadły na nich te prawie niewidzialne, drobne włoski. A jednak warto zatrzymać się przy takim gnieździe korowódki sosnóweczki i przypatrzyć się gąsienicom. Trzeba tylko stanąć tak, aby wiatr nie niósł w naszą stronę włosków. Zobaczymy wtedy, że gąsieniczki, gdy już objadły igły z jednej gałązki, przechodzą na drugą, aby i tę z kolei zniszczyć. Gąsienice te mają zabawny zwyczaj posuwania się gęsiego, jedna za drugą, jak w korowodzie, i to tak blisko siebie, że następna prawie dotyka głową idącej przed nią. "W takim samym porządku odbywa się przemarsz na drugie drzewo; rozchodzą się tylko wtedy, gdy są koło igieł. W celu zwalczania tego szkodnika stosuje się pierścienie lepowe. Przypatrując się zgromadzonym gąsienicom zauważymy pewnie uwijające się między nimi drobne czerwone lub brązowe larwy drapieżnych pluskwiaków. Tu i tam zwróci naszą uwagę nienaturalna pozycja gąsienicy, zwisającej z gałązki, jak gdyby zawieszonej na długiej nitce. Przypatrując się uważnie, dostrzeżemy siedzącego nad nią na gałązce pluskwiaka, który wbił w gąsienicę swoją kłujkę, zatruł ją i teraz spokojnie wysysa. Kłujka jego zaopatrzona jest w dwie szczecinki z takimi zadziorami na końcach, jakie są na kot­wiczkach. One to właśnie uniemożliwiają gąsienicy zsunięcie się z kłujki.